Strażacy potrzebują nowego wozu. Stary reanimują, jak mogą
2014-11-03 07:11:00(ost. akt: 2014-11-02 17:42:12)
Dbają o niego, jak tylko mogą, ale czas robi swoje. Ponadtrzydziestoletni samochód gaśniczy Star jeszcze służy druhom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Krzewsku. Jednak ci nie kryją, że marzą o nowym pojeździe, dzięki któremu mogliby jeszcze lepiej nieść pomoc.
Star 244, którym druhowie z Krzewska (gmina Markusy) jeżdżą na akcje, został wyprodukowany w 1983 r. Najlepsze lata ma już za sobą.
— Dbamy o niego, a nawet można powiedzieć reanimujemy, tak jak tylko możemy — mówią strażacy-ochotnicy z Krzewska.
— Dbamy o niego, a nawet można powiedzieć reanimujemy, tak jak tylko możemy — mówią strażacy-ochotnicy z Krzewska.
Nie kryją, że miejsce pojazdu bardziej jest na emeryturze niż w remizie, a oni potrzebują nowego pojazdu. Boją się, że wysłużony Star może odmówić posłuszeństwa podczas wyjazdu na akcję. Sami w nim też nie czują się zbyt bezpiecznie, jego kabina nie jest na tyle wzmocniona, by ochronić ich w przypadku np. wypadku. Wad jest dużo więcej.
— Obecnie Star jest dla nas podstawowym pojazdem w przypadku wyjazdu na akcję — tłumaczą druhowie z Krzewska. — Posiada napęd na cztery koła, może zabrać 2,5 tys. litrów wody. Mamy jeszcze Jelcza, ale ten ma napęd tylko na tylne koła, zabiera 5 tys. litrów wody, jest cięższy i na grząskim terenie szybciej można się nim zakopać.
— Obecnie Star jest dla nas podstawowym pojazdem w przypadku wyjazdu na akcję — tłumaczą druhowie z Krzewska. — Posiada napęd na cztery koła, może zabrać 2,5 tys. litrów wody. Mamy jeszcze Jelcza, ale ten ma napęd tylko na tylne koła, zabiera 5 tys. litrów wody, jest cięższy i na grząskim terenie szybciej można się nim zakopać.
Jednostka rozpoczęła już starania o nowy pojazd. Druhowie liczą, że uda się go zakupić dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej, Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (należą do niego od 1995 r.) oraz pomocy władz gminy Markusy i powiatu elbląskiego. — Prowadzimy rozmowy już w tej sprawie i czekamy na ich efekty — mówią.
OSP w Krzewsku należy do najlepszych w woj. warmińsko-mazurskim. Zrzesza 65 osób, w tym 18 kobiet. Druhów z Krzewska można spotkać na akcjach nie tylko w gminie Markusy. Często także spieszą z pomocą do akcji poza tym terenem.
— Średnio w ciągu roku bierzemy udział w około 60 akcjach. Rekordowy był w 2013 r., kiedy wyjeżdżaliśmy 91 razy — mówi Zdzisław Rutkowski, naczelnik OSP Krzewsk. AKT
— Średnio w ciągu roku bierzemy udział w około 60 akcjach. Rekordowy był w 2013 r., kiedy wyjeżdżaliśmy 91 razy — mówi Zdzisław Rutkowski, naczelnik OSP Krzewsk. AKT
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Elblążanin #1531941 | 178.235.*.* 3 lis 2014 21:06
100% poparcia! Strażacy zasługują na niezawodny i bezpieczny sprzęt!
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
wyborca #1531914 | 5.172.*.* 3 lis 2014 20:50
Ciekawe co na to wladze gminy? Oby szybko pojawilo sie nowe auto!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Radosław #1532480 | 91.223.*.* 4 lis 2014 11:19
Strażak bez dobrego sprzętu to jak żołnierz bez karabinu. Sprzęt, a w tym przypadku w postaci nowego wozu jest im niezbędny do pracy. Jak mają ratować życie ludzkie, jeśli nie mają do tego odpowiednich narzędzi. Życie ludzkie jest najcenniejszym darem jaki mogliśmy dostać, a w przypadku jego zagrożenia liczy się każda sekunda. Nikt przecież nie chciałby mieć na sumieniu życia ludzkiego, tylko dlatego, że nie zainwestował w sprzęt ratujący życie (wóz) bo np. nie odpalił i nie był w stanie wyruszyć do akcji. Dlatego apeluję do samorządów. Inwestujcie w to najcenniejsze, czyli życie, a w tym przypadku sprzęt do jego ratowania. Popieram akcję !!!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Filantrop ludziom #1532411 | 4 lis 2014 09:57
Od sprawnego i niezawodnego sprzętu zależy powodzenie akcji. Wiadomo, że stary sprzęt można łatać do pewnego czasu, ale nie można dopuścić do sytuacji w której strażacy nie będą mogli dojechać do zdarzenia bo samochód odmówi posłuszeństwa. Na pewne rzeczy pieniądze powinny być.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
technologik #1532345 | 37.128.*.* 4 lis 2014 09:06
No jasne, że powinni dostać nowe auto! To jest prawdziwa SŁUŻBA, nie można traktować ich po macoszemu!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz